urlopy i zwolnienia

Busz
Administrator
Posty: 941
Rejestracja: 07 gru 2012, 10:14
Lokalizacja: Poznań

urlopy i zwolnienia

Post autor: Busz »

Przeczytane


Aplikant nie może samowolnie udać się na urlop szkoleniowySYLWIA PUZYNOWSKA radca prawny z kancelarii Sylwia Puzynowska Kancelaria Prawa PracyPracownik, który kończy aplikację, zwrócił się do pracodawcy o udzielenie mu urlopu szkoleniowego w celu przygotowania do egzaminu radcowskiego, wskazując określony termin. Pracodawca zmodyfikował czas udzielenia czasu wolnego. Mimo to zatrudniony udał się na urlop w terminie uprzednio wskazanym bez poinformowania firmy. Jakie uprawnienia ma w tej sytuacji pracodawca Pracownikowi aplikantowi przysługuje prawo do płatnego urlopu, w wymiarze 30 dni kalendarzowych, na przygotowanie się do egzaminu radcowskiego oraz zwolnienie od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia w celu uczestniczenia w egzaminie (art. 34 ust. 2 ustawy z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych, tj. Dz.U. z 2010 r. nr io, poz. 65).Z orzecznictwa SN (wyrok z 18 sierpnia 2010 r., II PK 33/10) wynika, że prawo do urlopu szkoleniowego na czas przygotowania do egzaminu zawodowego „jest przypadkiem przysługiwania zwolnienia od pracy, którego pracodawca jest obowiązany udzielić. Brak jest natomiast podstaw do uznania, że termin jego rozpoczęcia został w tym przepisie wskazany (wynika z mocy prawa), o czym pracownik jedynie pracodawcę zawiadamia lub usprawiedliwia nieobecność, albo samodzielnie o nim decyduje". Zdaniem SN wspomniany przepis musi być interpretowany jako wyjątkowy (odstępstwo od zasady wykonywania pracy w czasie i miejscu wskazanym przez pracodawcę). W konsekwencji to pracodawca de facto udziela urlopu szkoleniowego wynikającego z art. 34 ust. 2, a tym samym pracownik nie decyduje samodzielnie o terminie jego rozpoczęcia.Niepoinformowanie pracodawcy o nieobecności, nawet jeżeli ma on wiedzę o przyczynie, jest uchybieniem pracowniczym, które - przy uwzględnieniu okoliczności konkretnego przypadku - może uzasadniać zastosowanie sankcji o charakterze porządkowym, wypowiedzenie umowy przez pracodawcę czy też rozwiązanie jej bez wypowiedzenia z winy pracownika. Orzecznictwo wskazuje, że nawet jednorazowa nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy może stanowić ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (wyrok SN z 28 września 1981 r, sygn. akt IPRN 57/81). Not lc
ODPOWIEDZ